25 maja 2021 roku Stowarzyszenie Kreatywna Polska zorganizowało konferencję pt. „Dyrektywa o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym – czas na implementację”, której celem było przypomnienie, że dyrektywna powinna być wdrożona w Polsce do 7 czerwca 2021 roku.
Przypominamy stanowiska naszych prelegentów na temat wdrożenia dyrektywy w życie.
Mec. Jacek Wojtaś (Izba Wydawców Prasy) – Ochrona publikacji prasowych w zakresie sposobów korzystania online – prawa pokrewne, użytkownicy indywidualni oraz linkowanie – art. 15 Dyrektywy DSM.) mówił m.in. o ochronie publikacji prasowych w zakresie sposobów korzystania online oraz o tym, jak prawo pokrewne przyznane wydawcom prasy ma się do linkowania artykułów przez użytkowników indywidualnych. Dyrektywa DSM nadaje wydawcom prasy i agencjom prasowym prawo pokrewne, dzięki któremu będą oni uzyskiwać rekompensaty za wykorzystywanie online materiałów prasowych przez dostawców usług społeczeństwa informacyjnego. Wspomniane prawo bywa często nazywane „prawem wydawcy”, co może wprowadzać w błąd, gdyż de facto chodzi o prawa pokrewne, z których już od ponad dwudziestu lat korzystają producenci muzyki, filmów, programów i gier komputerowych czy nadawcy radiowo-telewizyjni. Różnica polega tylko na tym, iż prawo pokrewne wydawców jest – w porównaniu z innymi producentami – mocno ograniczone. Okres ochrony to 2 lata, przy 70 latach u innych producentów. Dodatkowo chodzi tylko o użytek online a spod zakresu ochrony wyłączone są tez pojedyncze słowa i bardzo krótkie fragmenty. Być może właśnie ze względu na te ograniczenia niektórzy posługują się terminem „prawo wydawcy”. Ważnym elementem jest jeszcze to, iż prawo nie obejmuje czynności linkowania a także niekomercyjnego użytku treści prasowych przez indywidualnych użytkowników – dla zwykłego internauty zatem nic się nie zmienia.
Mec. Aleksandra Burba (Radca prawny Stowarzyszenia Autorów i Wydawców COPYRIGHT POLSKA) omówiła prawo do rekompensaty dla wydawców – art. 16 Dyrektywy oraz nowe formy dozwolonego korzystania z utworów przewidziane w Dyrektywie. Pani Mecenas poruszyła też kwestie praw wydawców do udziału w rekompensacie za korzystanie z utworu w ramach dozwolonego użytku. Opowiedziała także o utworach niedostępnych w handlu i o eksploracji tekstów i danych i wyjaśniła, jak zmiany będą wyglądały z perspektywy użytkownika oraz, że uprawnieni – twórcy i właściciele praw nie powinni na implementacji stracić, a tam, gdzie będzie można, uzyskają wynagrodzenie czy rekompensatę za wprowadzenie utworów do obrotu.
Mec. Dominik Skoczek (Dyrektor ZAPA,) omówił na konferencji „korzystanie z treści chronionych, a odpowiednie wynagrodzenie dla twórców oraz innych właścicieli praw autorskich i pokrewnych – art. 17 i 18 Dyrektywy DSM”). Mecenas Skoczek przedstawił punkt widzenia twórców i innych uprawnionych z praw autorskich i pokrewnych, którzy będą zainteresowani licencjonowaniem treści platformom. (Więcej szczegółów w relacji)
Teresa Wierzbowska (Prezes Stowarzyszenia „SYGNAŁ”, były członek Zarządu Stowarzyszenia Kreatywna Polska) – mówiła o tym, jak chronić treści prawnoautorskie przed nieuprawnioną dystrybucją i jaką rolę w tej kwestii pełni dyrektywa prawnoautorska.W ramach prezentacji opowiedziała o trzech istotnych mechanizmach ochrony treści na poziomie pośredników: blokowanie stron (i jak to wygląda na świecie), odcinanie źródeł finansowania (czyli follow the money) oraz oczywiście N&TD (noticeandtakedown) N&STD (noticeandstaydown). Dyrektywa prawnoautorska to krok do przodu w skuteczniejszej ochronie treści w internecie. Jednym z istotnych mechanizmów pozwalających zarządzać sposobem dystrybucji treściami online jest mechanizm uniemożliwiania dostępu do tych, które wrzucone zostały do sieci nielegalnie. Dyrektywa proponuje skuteczniejsze rozwiązanie niż dotychczas stosowane, a więc procedurę „noticeandstaydown” zgodnie z którą raz zgłoszone treści po ich zdjęciu z serwisu nie mogą ponownie być tam publikowane. Ten mechanizm jest krokiem ku skuteczniejszej ochronie i przedefiniowania obowiązków uczestników łańcucha dystrybucji tak, aby to nie tylko na pokrzywdzonym spoczywały wszystkie koszty i obowiązki związane z reagowaniem na kradzież własności intelektualnej.
źródło: SKP